NASK po raz pierwszy na festiwalu Pol'and'Rock

- Lepsze zamki, lepsze sposoby ich przełamywania, lepsze zabezpieczenia techniczne, bardziej pomysłowi hackerzy, którzy próbują je przełamać. Ten wyścig będzie trwał zawsze, ale go nie przegrywamy. Ani jako świat ani jako Polska, a już na pewno nie przygrywamy go jako NASK – tak podczas panelu w Akademii Sztuk Przepięknych na Pol’and’Rock odpowiedział na pytanie, czy jesteśmy bezpieczni w sieci, dyrektor NASK Radosław Nielek.

Podczas trzech intensywnych dni ekspertki i eksperci NASK: z CERT Polska, z projektów OSE i ESA oraz z zespołów zajmujących się cyberprofilaktyką i analizą dezinformacji odbyli ponad tysiąc rozmów i konsultacji z uczestnikami festiwalu.
Radziliśmy, jak zadbać o cyberbezpieczeństwo, jak chronić się przed fałszywymi informacjami w sieci oraz jak uczyć najmłodszych rozważnego korzystania z internetu. Ogromne zainteresowanie cyberbezpieczeństwem zaskoczyło nawet nas. Dziękujemy za wspaniałe przywitanie Instytutu NASK na festiwalu.

Korzyści warte ryzyka

Czy mamy szanse w wyścigu ze sztuczną inteligencją? Czy smartfony nas podsłuchują? Czy media społecznościowe powinny być od 18 roku życia? Między innymi o tym, ale nie tylko, chcieli rozmawiać uczestnicy Pol’and’rock z ekspertami NASK oraz z dyrektorem Instytutu podczas panelu w Akademii Sztuk Przepięknych. Odpowiadając na pytanie o bezpieczeństwo w sieci Radosław Nielek odwołał się do uczestniczenia w Pol’and’Rock:

- Czy idąc tą drogą jesteśmy bezpieczni? Generalnie jesteśmy, choć możemy się potknąć, przewrócić, złamać rękę. Ale to nie powód, by nie chodzić tą drogą i nie przyjeżdżać na ten festiwal. Tak samo jest z internetem. Korzystając z informacji, wymiany wiedzy, wymiany wiadomości ze znajomymi, z możliwości robienia zakupów, z jednej strony wystawiamy się na ryzyko, a z drugiej korzystamy z tej największej na świecie bazy wiedzy i usług.

Cyberbezpieczeństwo czy prywatność?

Jednym z największych wyzwań instytutu NASK oraz innych instytucji zajmujących się cyberprzestrzenią jest zapewnienie użytkownikom zarówno bezpieczeństwa, jak i prywatności. Dyrektor podkreślił, że technologię do zapewnienia bezpiecznego internetu mamy od lat, ale musielibyśmy za to jednak zapłacić prywatnością.

- Wiemy, jak zrobić internet bezpieczny, tak jak umiemy spowodować, że pewne strefy w miastach są bezpieczne, ale co trzeba zrobić w tych miastach? Wejście do strefy czy na lotnisko wymaga wylegitymowania się, setek kamer, które rejestrują, kto, gdzie wchodzi, systemu rozpoznawania twarzy, czyli właściwie daleko posuniętej inwigilacji. Jesteśmy w stanie dokładnie to samo osiągnąć w internecie. Pytanie, czy chcielibyście takiego internetu? Jak wiele prywatności bylibyście gotowi dla tego poświęcić?

Ta odpowiedź otworzyła gorącą i żywiołową dyskusję między uczestnikami spotkania w Akademii Sztuk Przepięknych. Zebrani przez dobre kilkanaście minut wymieniali między sobą argumenty, które broniły zachowania aktualnej wolności w sieci oraz te, które mówiły o tym, że bezpieczeństwo wymaga, byśmy jednak zrezygnowali z prywatności.

Dyrektor NASK wskazał, że tak, jak wspomniane kamery i systemy bezpieczeństwa istnieją w życiu realnym, tak są wypracowane rozwiązania i narzędzia, które mają zapewnić większe bezpieczeństwo w internecie. Podkreślił przy tym, że to, czy wejdą one w życie zależy od konsensusu społecznego, a - jak pokazała dyskusja – nie będzie łatwo go uzyskać.

Audio deepfake’i. Czy mamy z nimi szanse?

Uczestników panelu rozpalił też temat sztucznej inteligencji. Jak zauważyli, oszustwa z wykorzystaniem technologii deepfake są coraz cięższe do wykrycia. Niestety, przyszłość nam tego nie ułatwi.

- Skuteczność narzędzi do wykrywania deepfake'ów z każdym kolejnym miesiącem i rokiem będzie spadać. To oznacza, że wkrótce AI będzie w stanie generować głos, który będzie bardzo, trudny lub wręcz niemożliwy do odróżnienia od naszego prawdziwego głosu - mówił Radosław Nielek. - Raczej nie będziemy więc mieć narzędzia, które powie “nie, to jest wygenerowany głos”. To co możemy zrobić, to nigdzie nie udostępniać próbek naszego głosu, bo bez nich nie da się wygenerować naszego głosu. To oczywiście jest nierealistyczne - dodał.

Cyberbezpieczeństwo i konkurs NASK & ROCK

Podczas festiwalu zorganizowaliśmy też konkurs NASK & ROCK na naszym Instagramie, w którym do wygrania był wyjazd do Las Vegas na największe targi technologiczne na świecie CES 2025! Aby walczyć o nagrodę główną, uczestnicy musieli opublikować na swoim instagramowym profilu rolkę lub relację, które w kreatywny sposób pokazywały, jak zadbać o cyberbezpieczeństwo. Zwycięzców ogłosiliśmy 12 sierpnia na naszym Instagramie.
Na Pol'and'Rock Festival eksperci NASK pokazali tysiącom ludzi, że niezależnie o tego, czym się zajmujemy i jak różni jesteśmy, możemy wspólnie zadbać o to, by internet był bezpiecznym i przyjaznym miejscem dla każdego.