Gdy w marcu tego roku niemal z dnia na dzień zmieniło się nasze życie, styl pracy nauki, wykonywania najprostszych czynności, wiele dotychczasowych sposobów, schematów i procedur przestało obowiązywać. Dotyczyło to również nauki, zarówno najmłodszych, dzieci, jak i osób pełnoletnich, studentów. Dzięki pracy i zaangażowaniu pedagogów, udało się nie tylko opanować tę sytuację, ale również stworzyć nową jakość w nauczaniu. W odpowiedzi na zapotrzebowanie na wiedzę o zdalnym kształceniu akademickim, powstała książka „Zdalne kształcenie akademickie dorosłych w czasie pandemii”.
Jednym z redaktorów naukowych publikacji jest ekspert NASK, prof. Maciej Tanaś. On sam o wspomnianej książce pisze:
W okresie pandemii nauczyciele akademiccy podjęli żmudną, codzienną pracę dydaktyczną. Zamknięci w betonowych jaskiniach mieszkań kontaktowali się ze swymi studentami w sposób zdalny, przełamując lęk i odosobnienie, powodowane przez Coronavirus Disease 2019. Wokół umierali ludzie... To wówczas, w trakcie telefonicznych rozmów grupa osób zdecydowała o konieczności przygotowania książki dotyczącej akademickiego kształcenia zdalnego. W efekcie powstał materiał naukowy, ujawniający odwieczną prawdę, że chęć życia i poznania oraz ludzkie nadzieje silniejsze są niż obawy, rozpacz i bezradność.
Na apel błyskawicznie odpowiedzieli znakomici Profesorowie i wybitni Specjaliści: Barbara Galas, Dorota Siemieniecka, Marta Wrońska, Barbara Kędzierska, Tomasz Huk, Krzysztof A. Wojcieszek, Marcin Strzelec, Agnieszka Kolek, Mariusz Malinowski, Witold Kołodziejczyk, Anna Janus, Janusz Kłoniecki i Grzegorz Pyszczek. Wkrótce cenione Wydawnictwo DiG opublikowało książkę pt. „Zdalne kształcenie akademickie dorosłych w czasie pandemii” w naukowej redakcji: Jakuba Czarkowskiego, Mariusza Malinowskiego, Marcina Strzelca i Macieja Tanasia.
Choroby i śmierć rodzą lęki i paraliżują. Ale też budzą społeczną wrażliwość i chęć niesienia pomocy, troskę o osoby starsze i o edukację dzieci. Nowo odkryty patogen ujawnił przecież nieprawdopodobną zdolność wielu ludzi do mobilizacji i co nie mniej ważne – rzeczywistą umiejętność współpracy w sytuacji zagrożenia życia, pozbawienia pracy lub jedynie zmiany sposobów jej wykonywania, tradycyjnej edukacji wreszcie.