Nastoletnie gwiazdy internetu – portret młodych blogerów i youtuberów w badaniach NASK

Pewny siebie, cierpliwy, zdyscyplinowany, zadowolony z popularności i odpowiedzialny wobec odbiorców – taki obraz młodego internetowego twórcy wyłania z się z badań, przeprowadzonych wśród młodzieży, publikującej swoje materiały w sieci. Swoją działalność traktują poważnie, bo chociaż jest absorbująca i wymaga wysiłku, to daje też liczne korzyści.

Zaczyna się od sporadycznych postów w social media, zdjęć lub wideo, związanych z jakąś pasją lub doświadczeniem. Impulsem do rozpoczęcia działalności są najczęściej słowa zachęty ze strony rówieśników: „namówił mnie kolega”, „zachęciła mnie najlepsza przyjaciółka”, „stwierdził, że zrobiłem kawał dobrej roboty i powinienem się podzielić tym ze światem” – opowiadali badaczom twórcy. Wsparcie otoczenia pomaga również przezwyciężyć trudności i zaangażować się w systematyczne działania online – opowiadali badaczom twórcy. Niezależnie od tego czy tematem jest moda, podróże, kuchnia, sztuka czy sport, internetowe publikacje żyją dzięki wsparciu swoich fanów.

Nasi rozmówcy podkreślali zgodnie – kontakt z publicznością, pozytywna reakcja odbiorców są dla nich kluczowe. Serdeczne i bliskie relacje z odbiorcami motywują, inspirują do dalszych działań, wręcz nadają sens ich działaniom. Szczególnie ważną rolę odgrywają osobiste podziękowania obserwatorów” – mówi współautorka raportu Anna Borkowska Kierownik Zespołu Edukacji i Szkoleń w NASK. Jednocześnie, z badań wynika, że twórcy, nawet jeśli uznają swoją działalność za hobby, to do relacji i fanami podchodzą bardzo poważnie. Reagują na zgłaszane przez nich potrzeby dotyczące uzupełnienia treści na blogu lub kanale, odpowiadają na pytania, pomagają poszukiwać informacji, doradzają. Odpowiadając na pytania w badaniu mówili: „Bardzo liczę się z ich zdaniem, dlatego jeżeli poproszą mnie oni o poruszenie jakiegoś tematu, staram się wyczerpać wszystkie informacje, aby udzielić im jak najbardziej wyczerpującej i zwięzłej odpowiedzi”; „Odpisuję nawet, jak mam gorszy dzień, bo brak odpowiedzi to brak szacunku dla odbiorcy”.

Niestety twórcy nie spotykają się wyłącznie z entuzjazmem i konstruktywną krytyką. „Poruszyła nas powszechność hejtu. W zasadzie wszyscy badani mają za sobą trudne doświadczenia z tym związane, zwłaszcza na początku działalności. Pozytywne jest to, że jeśli otrzymywali też słowa wsparcia i zachęty, to byli w stanie poradzić sobie z tym i kontynuować pracę. Z czasem wykształcali w sobie  odporność psychiczną, pomagającą radzić sobie z atakami w sieci” – mówi współautorka badań Marta Witkowska z Zespołu Edukacji i Szkoleń w NASK.

A działalność ta, jak mówi współtwórca raportu Marcin Bochenek Dyrektor Pionu Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego w NASK, może być i nierzadko jest, początkiem poważnej kariery zawodowej. „Wśród uczestników naszego badania wyodrębniają się trzy grupy. Jedna z nich otwarcie przyznaje, że zamierza zarabiać pieniądze na swojej twórczości (część z nich już to robi), druga grupa uznaje ją wyłącznie za hobby. I jest też interesująca trzecia grupa – w niej są osoby, które nie mówią wprost, że planują działalność komercyjną, ale tego nie wykluczają. Mówią o tym ostrożnie, tak jakby nie chcieli zapeszyć. Jeśli policzymy łącznie tych, którzy już zarabiają i tych, którzy tego nie wykluczają, to  jest  to ponad połowa wszystkich, z którymi rozmawialiśmy” – wyjaśnia Marcin Bochenek.

Pieniądze, które zarabiają popularni blogerzy to zwykle kontrakty reklamowe z firmami oferującymi produkty z branży powiązanej z tematyką bloga. Im więcej fanów – tym wyższa wartość kontraktów. Więc nastoletni twórca może cieszyć się jednocześnie sławą i niezłymi dochodami. To powody do radości, ale też wyzwanie, np. dla szkoły. „Wyobraźmy sobie nauczyciela, do którego klasy trafia uczeń lub uczennica. Ten ktoś ma np. szesnaście lat, kilkaset tysięcy fanów i jest wśród rówieśników gwiazdą – rozdaje autografy, sprzedaje gadżety ze swoją marką i jednocześnie zarabia kilkanaście razy więcej niż ten nauczyciel i w niektórych dziedzinach może mieć od niego wyższe kompetencje. Wypracowanie relacji w klasie z takim uczniem może stanowić wyzwanie, ale można też potencjał takiej osoby wykorzystać. To na pewno nowe zjawisko, z którym nauczyciele muszą zacząć się liczyć” – mówi Marcin Bochenek.

Twórczość w internecie może zacząć każdy – zgodnie twierdzą przebadani młodzi ludzie. Nie trzeba mieć dużo pieniędzy, ani znajomości. Podstawą jest oryginalny pomysł i wytrwałość. W zamian zyskać można popularność, satysfakcję z robienia czegoś interesującego i przydatnego dla innych oraz rozwijać swoją pasję i zdobywać umiejętności i wiedzę. „W wywiadach pytaliśmy młodych ludzi o to, czego się uczą, dzięki swojej twórczości. Widać, że internetowa aktywność sprawia, że młodzi ludzie  bezustannie zdobywają wiedzę i doskonalą swoje umiejętności. Rozwijają kompetencje specjalistyczne, związane z dziedziną, której dotyczy ich twórczość, nabywają umiejętności społeczne i komunikacyjne, potrzebne do współpracy ze społecznością fanów oraz doskonalą swoją sztukę autoprezentacji. I ciągle chcą uczyć się nowych rzeczy” ponieważ, jak sami mówią, dobry pomysł to za mało by osiągnąć sukces”  – wyjaśnia współautorka raportu dr Agnieszka Wrońska Doradca Dyrektora NASK ds. rozwoju społeczeństwa informacyjnego.

 

Raport „Pozytywny internet i jego młodzi twórcy. Dobre i złe wiadomości z badań jakościowych” pod redakcją prof. UAM dr hab. Jacka Pyżalskiego powstał w oparciu o wyniki badania z udziałem 100 młodych internautów (w wieku 13–18 lat) wykazujących ponadprzeciętną publiczną aktywność online o pozytywnym charakterze. Badacze przeprowadzili ze wszystkimi indywidualne pogłębione wywiady, w których pytali młodych twórców m. in. o początek ich działań w internecie, motywację do podjęcia takiej aktywności, ich doświadczenia związane ze zdobywaniem niezbędnych umiejętności, radzeniem sobie z nagłą popularnością, a także w kontekście szeroko rozumianego funkcjonowania online. Badaczy interesowały również relacje społeczne młodych twórców internetowych – ich kontakty z publicznością i innymi twórcami. Autorami raportu są: prof. UAM dr hab. Jacek Pyżalski, Marcin Bochenek (NASK), Anna Borkowska (NASK), Marta Witkowska (NASK), dr Agnieszka Wrońska (NASK).

 

 Całość raportu jest dostępna na stronie internetowej Akademii NASK.