Scenariusze mogą być różne, na przykład rówieśnik zachęci do zrobienia sobie nagiego zdjęcia i przesłania do niego. Albo: osoba dorosła, która metodycznie i od dłuższego czasu uwodzi w sieci osobę nieletnią przekona ją do zrobienia sobie „rozbieranych” zdjęć i wejdzie w ich posiadanie. Bywa też tak, że zakochana nastolatka, chce przesłać szczególny dowód swojego uczucia drugiej osobie i wysyła zdjęcie, na którym pozuje bez ubrania. Warto pamiętać, że każdy z tych scenariuszy prawdopodobnie zakończy się krzywdą i cierpieniem osoby, która wysłała takie zdjęcie! Pamiętajmy też, że w większości osoby nieletnie są manipulowane lub szantażowane, aby wykonać i wysłać intymne fotografie i filmy.
Dzieci są manipulowane w sieci
Zjawisko zamieszczania w sieci intymnych zdjęć i filmów, na których osoba pokazana jest nago lub częściowo nago nazywane jest sextingiem. O ile dotyczy ono osób dorosłych, które w pełni świadomie i dobrowolnie zamieszczają takie zdjęcia, o tyle nie budzi ono niepokoju i może być zaliczane do sfery prywatności każdego człowieka. Zdecydowanie inaczej sprawa przedstawia się wówczas, gdy bohaterami tych zdjęć są osoby nieletnie, które nawet jeśli wykonały fotografie samodzielnie, bywają do takich działań nakłaniane, poddawane są manipulacji lub szantażowi. Wówczas dziecko, nastolatek doznaje przemocy lub jest ofiarą seksualnego wykorzystania. Skutki doznawania ich są długotrwałe i dotyczą wielu aspektów funkcjonowania i zdrowia młodego człowieka.
Każdy może być ofiarą sextortion (szantaż online na tle seksualnym)
Jeszcze większą krzywdą jest sextortion, czyli zjawisko szantażowania człowieka przy użyciu jego intymnych materiałów. To może dotknąć każdego – zarówno dziewczynę, która zakochana wysłała swoje zdjęcie partnerowi, a on postanowił je wykorzystać do szantażu, osobę, której intymne zdjęcia trafiły w ręce osób trzecich, do których nie były pierwotnie wysyłane, ale przede wszystkim nieletnich, którzy pod wpływem manipulacji wysyłają swoje nagie zdjęcia osobom dorosłym, które szantażem wymuszają na nich kolejne fotografie lub filmy.
Każdy z nas powinien reagować na naruszenia w internecie wobec dzieci
W Polsce zjawisko sextortion nadal jest tematem trudnym do poruszenia, wiele ofiar wstydzi się przyznać, że są obiektem takiego szantażu. Zespoły reagujące w innych krajach zgłaszają, iż jest to zjawisko narastające i występujące coraz powszechniej. Mimo to, w tym roku do zespołu Dyżurnet.pl trafiło ponad 30 zgłoszeń dotyczących sextortion.
Zespół Dyżurnet.pl od 15 lat reaguje na wszelkie nielegalne treści w internecie, jednak szczególną ochroną obejmuje dzieci i młodzież oraz walczy z procedarami, które charakteryzują się seksualnym wykorzystaniem dziecka. W tym obszarze współpracuje między innymi z Fundacją Dajemy Dzieciom Siłę.
Spotkajmy się online i porozmawiajmy o tym , jak chronić dzieci
Serdecznie zapraszamy na konferencję online, podczas której będziemy gościli ekspertów i partnerów, z którym Dyżurnet.pl współpracuje od 15 lat, czyli od początku swojego istnienia. Wśród prelegentów nie zabraknie przedstawiciela Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, który opowie o konsekwencjach seksualnego wykorzystania dziecka, m.in. o sextortion na podstawie zgłoszeń i doświadczenia pracowników Fundacji, która prowadzi telefon dla dzieci i młodzieży doznających przemocy, krzywdy, nadużyć.
Konferencja online pt. „#15lat Dyżurnet.pl – zagrożenia, wyzwania, nowe możliwości” odbędzie się 22 września.